Witam Wszystkich po przerwie. Miała być krótka 2 tygodniowa ale zanim się ogarnęłam wyszła ponad miesięczna 🙂 Nawet nie wiem kiedy zleciało 6 tygodni. Czas leci chyba trochę za szybko, czy również tak uważacie? W związku z nową pracą, postanowiłam wykonać coś dla siebie, co będzie mi przydatne na co dzień, tak powstał wizytownik. A, że bardzo podobają mi się motywy francuskie stąd Paryż 🙂
Z przodu i z tyłu serwetka dosyć mocno pochlapana czerwoną i białą farbą.
Po francuską serwetkę zapraszam do sklepu
Środek pomalowałam, żółtą bejcą i również pochlapałam farbami. Dodałam także tekturkowy napis Paris.
Pryz okazji nowego wpisu chciałabym Wam polecić klej, który niedawno odkryłam i po wypróbowaniu stwierdzam, że jest rewelacyjny. Jest to klej w płynie Firmy Amos z dwoma końcówkami aplikującymi – szeroką do dużych powierzchni i wąską do precyzyjnego dozowania.
Klej jest bezbarwny i niebrudzący, nie pozostawia po sobie śladów. Jest całkowicie zmywalny i nie zawiera kwasów. Świetnie nadaje się do klejenia drobnych jak i dużych elementów tekturowych, kartonowych, tasiemek, wstążeczek itp. (klik na foto poniżej)
Polecam i zapraszam do sklepu
Życzę Wszystkim spokojnej niedzieli, dziś śpimy 1h dłużej!! 🙂