Już jakiś czas, chodziła za mną myśl aby spróbować decoupagu Sospeso. Wbrew pozorom Sospeso to nie jest nic do zjedzenia, choć nazwa brzmi dosyć smakowicie 🙂 jest to niezwykła technika tworzenia przestrzennych dekoracji, która wyróżnia się ogromną plastycznością i doskonałym efektem końcowym decoupagu. Ja w swojej pracy udekorowałam Sospeso tylko kawałek ramki ale już wiem, że na jednej pracy się nie skończy, zresztą oceńcie sami 🙂
Do Sospeso stosuje się specjalną folię transparentną do której przykleja się wycinanki z serwetki a po wyschnięciu ogrzewa się nad świeczką i wygina. Nie jest to nic trudnego ale za to efekty są niesamowite 🙂
Aby całość ramki nie była całkowicie płaska, niektóre kwiatki uwypukliłam, stosując do tego farby witrażowe firmy Amos, które uwielbiam za ich piękne kolory. Farby te znakomicie zastępują pearl peny.

Farby witrażowe znajdziecie tutaj
Napis na ramce „Zuzia” pocieniowałam i także pokryłam farbą witrażową ale tym razem bezbarwną (clear).

Nie ukrywam, że jestem zachwycona tą odmianą decoupagu a Wy co sądzicie?

Duzy wybór tekturowych literek znajdziecie w sklepie
Nie bójcie się próbować nowych rzeczy a nóż coś innego i nowego przypadnie Wam do gustu. I jeszcze mały motywator:… 🙂
„Jeśli nie spróbujesz, nigdy się nie dowiesz czy było warto”…
Zapraszam do komentowania postów i z góry dziękuję za każdy jeden komentarz:)
